Podsumowanie okresu przygotowawczego do rundy wiosennej sezonu 2021/22
Dodał: Marta Data: 2022-03-10 14:37:41 (czytane: 3687)
Red.: Musimy zacząć tą rozmowę od najważniejszej zmiany. W przerwie zimowej zdecydował się Prezes zastąpić Mariusza Kośmidera na stanowisku trenera pierwszej drużyny. Nowym szkoleniowcem został Sławomir Grzesik. Co spowodowało taką decyzję?
Prezes: Nie była to decyzja spowodowana złymi wynikami, ani jakimiś problemami wynikającymi z prowadzenia drużyny przez Mariusza Kośmidera. Chcieliśmy zmienić nasz styl gry oraz postawić większy nacisk na szkolenie młodzieży. Takie warunki spełniał Sławomir Grzesik. Zdecydowaliśmy się na zmianę chociaż nie była to łatwa decyzja. Wierzę w to, że podążamy w dobrym kierunku.
Red.: Doszło także do wielu zmian kadrowych. Naszą drużynę zasilił Paweł Ślefarski oraz Dorian Buczek. Wróciło także dwóch wychowanków Mateusz Zoch oraz Dawid Kowalski.
Prezes: Jestem zadowolony z transferów przeprowadzonych w przerwie zimowej. Dorian Buczek w zeszłym sezonie był objawieniem w AKS-ie, mam nadzieję, że po nieudanym pobycie w Staszowie, po raz kolejny udowodni że jest jednym z najlepszych napastników w naszej lidze. Paweł Ślefarski to bardzo doświadczony stoper i na nim ma być opierany blok obronny. Ma sporo doświadczenia w systemie 3-5-2, który preferuje trener Grzesik. Mateusz i Dawid ostatni sezon spędzili w Piaście Stopnica. Liczę na to, że dobrze się wkomponują w drużynę.
Red.: To teraz chwila o nieobecnych. Kamil Kobryń, Artur Karasek, Karol Stępnik, Krystian Bracisiewicz, Beniamin Ganczarski i ostatnio Paweł Bandura. Sporo ubytków.
Prezes: Bracisiewicz wyjechał do Krakowa na studia, Karasek musiał zrezygnować z powodów osobistych. Ganczarski nie przebił się w poprzedniej rundzie do składu, więc postanowił poszukać gry w innym miejscu. Pożegnaliśmy się z Kobryniem oraz Stępnikiem. Paweł Bandura trenował przez pierwszy miesiąc, ale zdecydował się na zmianę barw. Boisko pokaże czy były to dobre roszady.
Red.: Zagraliście 8 sparingów. Jak oceniasz te gry kontrolne?
Prezes: Na pewno nie patrzę na wyniki, bo to nie jest najważniejsze na tym etapie. Widziałem, że trener dużo kombinował. I ze składem i z ustawieniem. W kilku sparingach próbowaliśmy grać trzema obrońcami i wyglądało to naprawdę obiecująco. W kilku natomiast widać było trudy codziennych treningów i brak świeżości, ale na tym etapie tak być musi. Ogólnie jestem zadowolony z pracy jaką wykonali zawodnicy i trener w okresie przygotowawczym. Oby przełożyło się to na wyniki w lidze.
Red.: W sobotę o godz. 15:00 zainaugurujecie rundę rewanżową. U siebie podejmiecie drużynę Alitu Ożarów. Z tego co wiem, jest decyzja, że mecz odbędzie się na sztucznej nawierzchni.
Prezes: Tak, jest decyzja, że mecz rozegramy na sztucznym boisku. W nocy są minusowe temperatury, boisko naturalne jeszcze nie jest gotowe do gry. Zapraszam wszystkich kibiców na dolną płytę na pierwszy mecz naszego zespołu. Mam nadzieję, że będziemy się cieszyć z pierwszego zwycięstwa.
Źródło: AKS 1947 Busko-Zdrój
Reklama