Przegrywamy w Krakowie. Rewanż pod zdecydowane dyktando UEK-u
Dodał: Marta Data: 2021-02-24 12:20:04 (czytane: 4851)
Tak spotkanie podsumowano na oficjalnej stronie BSF - Celem Wilków było zmazanie plamy po pierwszym meczu, w którym zespół z Krakowa wygrał aż 9-1. Niespodzianki niestety nie było i po bezbarwnym meczu przegraliśmy 5:0. Należy podkreślić, że zespół UEK-u Kraków to zdecydowanie najlepsza drużyna w tej lidze. Widać w niej rękę Krzysztofa Kusi, wieloletniego reprezentanta Polski w futsalu, który z drużyny akademickiej wyciska wszystko co się da.
Zespół jest świetnie przygotowany fizycznie i taktycznie. Potrafią grać przez cały mecz pressingiem, co wywołuje duże kłopoty w zespołach rywala przy wyprowadzaniu piłki. My natomiast borykamy się z kilkoma problemami. Nie oszczędzają nas kontuzje, do tego doszły zawodnikom sparingi na sztucznych nawierzchniach i to po prostu było widać. Nie udało się strzelić nawet bramki, mimo trzech, czterech dogodnych okazji.
W najbliższy weekend zagramy na wyjeździe z zespołem Sparty Spytkowice i tym samym zakończymy sezon. Wiemy już, że na pewno będzie to drugie miejsce. Czy jest niedosyt? Na pewno tak. Ale obiektywnie patrząc, po prostu w żadnym z dwóch spotkań nie zbliżyliśmy się poziomem do zespołu z Krakowa i to on w zdecydowanym stylu awansował do baraży o 1 Polską Ligę Futsalu. Gratulujemy i życzymy powodzenia. A w naszym zespole na pewno przyjdzie czas na podsumowanie sezonu i obranie strategii na kolejny sezon - powiedział Mateusz Zoch.
Źródło: www.bsfbusko.pl
Reklama
REKLAMA
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 18.118.145.114