Polisa na życie i uposażeni

Polisa na życie jest formą ubezpieczenia, która w przypadku śmierci ubezpieczonego, gwarantuje pieniężne wsparcie osobom w niej wymienionym. Wsparcie to ma najczęściej na celu zabezpieczyć finansowy byt rodziny ubezpieczonego i zapewnić jej poziom życia zbliżony do tego, jaki miała przed śmiercią właściciela polisy.
Oczywiście, aby osoby uposażone otrzymały świadczenie pieniężne, muszą koniecznie zostać wpisane w polisie. Tylko w takiej sytuacji ubezpieczyciel wypłaci im pieniądze. Te osoby, które nie zostaną w niej wymienione, nie uzyskają prawa do finansowego wsparcia, nawet jeśli będą najbliższą rodziną właściciela polisy.

Kogo uposażyć w polisie na życie?

Uposażonym może być każdy. Może to być mąż, żona, dzieci, członkowie rodziny, przyjaciel - czy każda inna, ważna dla nas osoba. Osoba uposażona nie musi być obowiązkowo członkiem naszej rodziny. To od nas zależy, kogo wskażemy w polisie. Jest to nasza indywidualna decyzja na którą ubezpieczyciel nie ma wpływu i którą musi zaakceptować.
Co ciekawe, uposażyć możemy także osoby fizyczne, organizacje charytatywne, fundacje a nawet bank, w którym mamy zaciągnięty kredyt. W takiej sytuacji, po śmierci ubezpieczonego, jego polisa na życie pokryje raty kredytu (w całości lub częściowo). Istotne jest także, że świadczenie które otrzyma bank, nie przekroczy kwoty zobowiązania, które pozostało rodzinie zmarłego do spłacenia.

Uposażeni główni i zastępczy

Główny uposażony (lub uposażeni) jest osobą, którą wskażemy w ubezpieczeniu jako uprawnioną do otrzymania świadczenia. Warto jednak, abyśmy w polisie wskazali także zastępczych uposażonych. Dostaną oni świadczenie po śmierci ubezpieczonego, ale tylko wtedy, gdy:

• główni uposażeni umrą przed ubezpieczonym lub równo z nim,
  
  
• główni uposażeni przyczynili się umyślnie do śmierci ubezpieczonego.

Uposażony a spadkobierca

Jeśli zastanawiamy się nie tylko nad tym, kogo uposażyć w polisie na życie, ale czy w ogóle trzeba to robić, to odpowiedź brzmi „tak”. Tylko wtedy zyskamy pewność, że pieniądze trafią do osób na których nam zależy. Pamiętajmy też, że uposażony i spadkobierca to nie to samo. Jeśli więc wychodzimy z założenia, że nie ma potrzeby uposażać rodziny (bo i tak odziedziczy polisę) to jesteśmy w błędzie.
Suma ubezpieczenia nie jest bowiem częścią spadku. Spadkobierca może oczywiście ubiegać się o pieniądze z polisy, ale tylko wtedy, gdy nie ma innych uposażonych (czyli właściciel polisy nikogo w niej nie wskazał). W takim przypadku dziedziczenie odbywa się według kolejności: współmałżonek, dzieci, wnuki, rodzice, rodzeństwo, dzieci rodzeństwa.

Kogo powinniśmy wskazać w polisie?

To, kogo uposażyć w polisie na życie, jest kwestią indywidualną i delikatną. Z założenia będzie to bliska nam osoba – najczęściej mąż, żona i dzieci. Jednak równie dobrze może to być dobry przyjaciel. Przede wszystkim powinna to być osoba, której ufamy i na której nam zależy. Albo też osoba, której chcemy zabezpieczyć finansowy byt i zapewnić lepszą przyszłość.
Pamiętajmy też, że nie mamy obowiązku uposażać rodziny. Jeśli nasze relacje z kimś bliskim uległy pogorszeniu, nie musimy wpisywać go w polisie lub możemy go z niej wykreślić w dowolnym momencie. Weźmy też pod uwagę, że jeśli uposażymy nieletnie dzieci, które po naszej śmierci pozostaną pod prawną opieką drugiego rodzica, to właśnie on będzie decydować o pieniądzach z polisy.

/Artykuł sponsorowany/