Jak powtarzać do matury?
Dodał: Marta Data: 2021-03-15 14:13:18 (czytane: 3894)
Oczywiście nauczyciele, przerabiając wymagany materiał, przygotowują Cię do tego ważnego wydarzenia, jednak wiele zależy od Ciebie. Ostatnie miesiące przed maturą to czas na indywidualne powtórki i naukę we własnym zakresie. Jak to robić, aby otrzymać pożądany wynik, który potem z dumą powiesisz w ramce na ścianie?
Nowoczesna nauka
Obecne czasy dają multum możliwości i to w każdej dziedzinie. Rozwój technologii pozwala na błyskawiczne uzyskanie informacji na każdy temat. Czasy, kiedy aby zebrać odpowiedni materiał, trzeba było przeszukać całą bibliotekę, przekładając dziesiątki starych ksiąg, dawno już minęły. Dzisiaj nauka do matury może być niezwykle wygodna.
Wiele osób w internecie dzieli się swoją wiedzą i publikuje materiały, które są błogosławieństwem dla maturzystów. Istnieje ogrom kanałów na platformie YouTube, gdzie internetowi wykładowcy przerabiają zagadnienia maturalne z danego zakresu. Często też można natknąć się na webinary traktujące o poszczególnych tematach. A dla tych, dla których to za mało, istnieją specjalne aplikacje zaprojektowane do nauki zagadnień maturalnych.
Wiedza zawarta w książkach
Choć technologia i internet to spore ułatwienie, niektórzy wolą jednak tradycyjne rozwiązania. Nic w tym dziwnego, książki to niekwestionowane źródło wiedzy. Oprócz tych, z których korzystasz na zajęciach, warto też zainteresować się specjalnymi repetytoriami, które zawierają w sobie najważniejsze informacje. W księgarniach online znajdziesz rozmaite podręczniki do matury praktycznie z każdego zakresu tematycznego. Wystarczy znaleźć to co Cię interesuje i wrzucić do wirtualnego koszyka. Książki dedykowane maturzystą często zawierają też przykładowe testy z poprzednich lat lub zadania, które możesz wykonać w ramach praktyki.Czego nie robić?
Niekiedy zdarza się, że mimo intensywnej nauki efektów nie widać, a przyswojona wiedza ucieka z głowy szybciej niż się tam dostała. Co jest nie tak? Powodów może być kilka. Przede wszystkim tak zwane "bezmyślne wkuwanie". Uczenie się na pamięć regułek i wbijanie ich na siłę do głowy może nie zdać się na nic.
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie próba logicznego zrozumienia tematu i systematyczne powtarzanie informacji. Nie warto też uczyć się na ostatnią chwilę i próbować zapamiętać materiał z kilku lat w ciągu tygodnia… albo i jednej nocy. Lepiej zacząć wcześniej, dzięki czemu cały proces nauki będzie przebiegał w pokoju, a Ty z pewnością wyniesiesz z niego więcej.
/Artykuł zewnętrzny/