Prawda o buskim Przytulisku - władze miasta odpowiadają na zarzuty

Dodał: Agnieszka Data: 2015-04-21 15:14:18 (czytane: 17287)

Coraz więcej zamieszania i niejasności wokół sprawy buskiego Przytuliska. Plotki i pogłoski na temat jego likwidacji niestety nie są poparte rzeczowymi argumentami. Jak jest naprawdę? Władze miasta reagują na nieuzasadnione zarzuty kierowane w ich stronę.

Gmina nie zabiera bezpodstawnie działki schronisku.
Gmina użyczyła działkę Fundacji Opieki nad Zwierzętami Bezdomnymi „Przytulisko” w pierwszej umowie na okres 5 lat (lata 2008-2013), a następnie umowa, na wniosek Fundacji, została przedłużona do 30 kwietnia 2015 roku. W ramach umowy schronisko zobowiązało się nie rozszerzać prowadzonej działalności, nie dokonywać rozbudowy istniejących obiektów (w tym nie stawiać nowych kojców i kontenerów) i nie przyjmować zwierząt bezdomnych spoza terenu gminy Busko-Zdrój, bez uzyskania pisemnej zgody. Niestety władze schroniska złamały warunki umowy, powstały nowe obiekty, bezpodstawnie zwiększyła się liczba psów. Te działania Fundacji były samowolne, nie zostały usankcjonowane żadnym dokumentem administracyjnym. Ponadto w zapisie § 4, pkt 2 „Umowy Użyczenia nr 5/2013” czytamy: Podczas trwania niniejszej umowy Biorący do użyczenia  (mowa o Przytulisku – przyp.) zobowiązuje się do podjęcia niezbędnych czynności zmierzających do pozyskania innego terenu na którym zostanie zorganizowane przytulisko dla bezdomnych zwierząt. Tych powinności Fundacja nie dopełniła, choć czas na działania był wystarczająco długi.

Zwierzęta w przytulisku nie są własnością Gminy.
Fundacja miała za zadanie przyjmować zwierzęta tylko z terenu gminy Busko-Zdrój, tymczasem świadczy usługi dla gmin z terenu powiatu buskiego, a nawet spoza powiatu nie mając na to zgody. Schronisko rozpoczynając swoją działalność jeszcze w Zbludowicach, liczyło ok. 45 psów, dziś posiada pięć razy więcej czworonogów - aż 225 psów, z różnych terenów województwa. Z chwilą przyjęcia porzuconych, bezpańskich psów pod opiekę schronisko świadomie przyjmuje za nie odpowiedzialność i decyduje o ich losie.

Gmina nie likwiduje Przytuliska.
Gmina nie odpowiada za funkcjonowanie Przytuliska, gdyż nie jest ono jej jednostką. Nie ma prawa likwidacji schroniska, które prowadzone jest autonomicznie przez Fundację Opieki nad Zwierzętami Bezdomnymi „Przytulisko”, jako własna działalność. Może jedynie (choć nie musi) współpracować i wspierać działalność. Z racji wygaśnięcia tymczasowych umów z Przytuliskiem, Gmina nie likwiduje schroniska, rezygnuje tylko z jego usług.

Gmina nie odżegnuje się od obowiązku opieki nad bezdomnymi psami.

Gmina zrezygnowała z usług buskiego Przytuliska, co nie jest równoznaczne z zaniechaniem obowiązku realizacji zadań własnych w zakresie zapobiegania bezdomności zwierząt. Nadal w ramach „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy Busko-Zdrój”, realizować będzie swoje zadania, zgodnie z obowiązkiem ustawowym.

Gmina działa zgodnie z prawem.
W plotkach na temat przytuliska słyszy się o sprzedaży działki, na której funkcjonuje Przytulisko tzw. „łowisk”. Nic bardziej mylnego. Rada Miejska w Busku-Zdroju uchwałą Nr 7/64/2007 z dnia 26 czerwca 2007 r. przyjęła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego z którego wynika, że teren „łowisk”, przeznaczony został pod budownictwo mieszkaniowe i nieuciążliwą działalność usługową. Prowadzone schronisko nieuciążliwą działalnością usługową z pewnością nie jest. Takie stanowisko podyktowane jest również uzdrowiskowym charakterem gminy, na terenie której nie mogą funkcjonować niesformalizowane decyzjami administracyjnym  działalności uciążliwe.  Stąd decyzja władz miasta o nieprzedłużaniu umowy z Przytuliskiem.

Przytoczone zgodnie z prawdą argumenty, są odpowiedzią na plotki i wszelkie insynuacje w sprawie likwidacji buskiego schroniska. Ta jasna i rzetelna informacja rozwieje wiele wątpliwości, dostarczy mieszkańcom gminy pełny obraz sytuacji, a co za tym idzie pozwoli na obiektywną opinię.

Reklama

REKLAMA

Komentarze (0)

Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.148.102.90

na jakiej podstawie gmina zawarła umowę z fundacją? (2015-04-23 10:53:05)

Gmina nie może umieszczać wyłapanych psów w miejscu innym niż schronisko. Na jakiej podstawie umieszczała w czymś co nie ma certyfikatu schroniska i nazywa się przytuliskiem? Na jakiej podstawie finansowała ten dziwny twór czyli przytulisko? Chciała zaoszczędzić na budowaniu schroniska, na stałej opiece weterynaryjnej, na profesjonalnym personelu?
Czy ktoś za to beknie

gdzie fundacja złamała warunki umowy? (2015-04-23 10:40:23)

Jeśli fundacja przyjęła zwierzęta spoza gminy, ciekaw jestem ile tego było i jak często? Kto dostarczył te zwierzęta? Jeśli były podrzucone obowiązki wobec tych zwierząt należą do gminy na której się znalazły lub starosty. Skoro gmina nie prowadzi ewidencji zwierząt skąd wiadomo , które skąd pochodzą?

Czy to przypadkiem gmina nie złamała umowy cedując na fundację obowiązek, który nie można scedować?

do poniżej (2015-04-23 10:34:25)

fundacja jest partnereem gminy. I gmina ponosi odpowiedzialność za przyjętego do współpracy partnera. Odpowiedzialnośc wobec mieszkańców. Tymczasem gmina do takiej odpowiedzialności się nie poczuwa i wskazuje ,, to nie myśmy zawinili, to oni,, To śmieszne i kompromitujące gminę.

Był czas na rozwiązanie umowy, znalezienie innego partnera. Tylko że brak tu efektów jakichkolwiek. Winę ponosi gmina, bo nikt gminy z obowiązku statutowego nie zwolnił. Teraz gmina swoje niepowodzenie próbuje zamienić na troskę jaką wykazuje. Otóż nie wykazuje troski problemem jakim jest zapewnienie opieki nad zwierzętami

To tylko jedno z wielu zaniedbań ostatnich lat. W zasadzie trudno wskazać jedno większe przedsięwzięcie realizowane przez gminę, które zakończyło się sukcesem. Ani remont rynku ani remont Mickiewicza sukcesem się nie zakończyły. Jedynie wydano pieniądze
które gmina zbyt łatwo otrzymała. Hala targowa to kolejny niewypał.

Czytajcie warunki umowy (2015-04-23 10:09:21)

Fundacji Opieki nad Zwierzętami Bezdomnymi „Przytulisko złamała warunki umowy, po co więcej dyskutować. Są winni. Jeżeli ktoś łamie warunki umowy, umowa w najbliższym czasie zostaje zerwana. Panie Burmistrzu bardzo dobrze Pan robi. Każdy by chciał obiecywać i świadczyć na piśmie bajki, a tak na prawdę robi się całkiem coś innego.
Fundacja znała konsekwencje zerwania umowy, ponieważ nie było to tajne.
JEDNOZNACZNIE FUNDACJA JEST WINNA, DOBRY KROK PANIE BURMISTRZU!

do poniżej (2015-04-23 07:09:13)

hala targowa podoba się mieszkańcom. jest bardzo wygodna. a jeżeli sprzedajacym się coś nie podoba to nie muszą tam sprzedawać . mówisz o parku. Cieletnik i aleja może nie każdemu się podobają bo nie byli w większych miastach by zobaczyć jak tam takie parki wyglądaja . a wiem ze kuracjusza się tu podoba,więc czego chcecie od parku i alei? ma się podobac całej okolicznej wsi czy osoba które odwiedzaja Busko? Ja jestem bardzo zadowolona z tego jak Busko WYPIĘKNIALO.

do olo (2015-04-23 02:48:01)

popieram ale skad madre glowy z urzedu maja to wiedziec skoro pozwalaja postawic takie architektoniczne gnioty jak hala targowa zaden z kupcow jakby mogl to by tam nie stal taki niewypal ze nawet bezplatny parking nie jest w polowie zapelniony ; to samo dot parku itp poprostu od wielu lat zasiadaja te same osoby ktore popadly w rutyne i nawet sie nad tym nie zastanawiaja jakie skutki moga byc ich decyzji brak wiedzy pociaga takie skutki i dlatego busko ma tak wiele do nadrobienia wzgledem innych uzdrowisk;
nie wspomne juz sprawy bsck gdzie nie ma kto kupic projektora cyfrowego tylko w week mozna w kielcach spotkac buszczan ale to przyklad kolejnego udanego kierownika tej placowki na podwyzki jest tylko nie na inwestycje
i tak to wlasnie wyglada u nas
przecinanie wsteg otwieranie drog imprezy okolicznosciowe mialkosc do kwadratu
byle kto byle za co byle komu

olo (2015-04-22 23:29:23)

ponieważ temat zaraz spadnie czyli przestanie istnieć kilka moich pytan i wątpliwości do Pana Waldemara Sikory Burmistrza Buska Zdroju

- czy Pan wie Burmistrzu, że gmina powierzając zadanie opieki nad zwierzętami bezdomnymi zrobiła to na własną odpowiedzialność? Zatem negatywne dotychczasowe doświadczenia w tej sprawie są negatywna oceną także gminy?

-burmistrz nie może podejmować działań w zakresie opiki nad bezdomnymi zwierzętami
bez stosownej uchwały organu stanowiącego. Jest uchwała zezwalająca na oddawanie
wyłapanych zwierząt do przytuliska?

- nie wiem czy Pan wie ale w świetle obowiązującego prawa kierowanie wyłapanych zwierzat do innych miejsc niż schronisko jest niedopuszczalne? Jak Pan rozlicza w związku z tym wydatki gminy czyli pieniądze podatnika?

- jeśli gmina podejmowała kiedyś uchwałę o wyłapywaniu zwierząt to zapewne Pan wie ,że w tejże uchwale powinno być jasno wskazane co dalej z tymi zwierzętami. Jest tak czy nie? Treść tej uchwały powinna być uzgodniona z lekarzem weterynarii. Jest tak czy nie? Dalej treść tej uchwały powinna być uzgodniona z lokalną organizacją zajmującą się ochroną zwierząt. Jest tak czy nie? Odpowiem na pytanie: tak nie jest

- czy Pan wie ,że gmina ma obowiązek dokumentowania czyli prowadzenia pełnej ewidencji wyłapanych zwierząt. Widział Pan taką ewidencję?

- gmina jest zobowiązana wprowadzać i inicjować w ramach Programu różne mechanizmy zapobiegania bezdomności zwierżt. Jaki konkretny dorobek w ostatnich
latach pańskiego burmistrzowania ma buska gmina? / czipowanie, kastracja, akcje adopcyjne, system opłat i zwolnień z opłat itp /

- dowiaduję się, że zlecano wyłapywanie psów straży miejskiej. Czy wie Pan ,że SM nie ma prawa wyłapywać bezdomne zwierzęta?


Nie liczę na rzetelną i wyczerpującą Pana Odpowiedż. Z dwu powodów. Ma Pan fatalny styl pracy polegający na całkowitym braku dialogu społecznego. I na to nie mam wpływu. powód drugi. Nie wykluczam ,że część z zadanych Panu pytań niestety nie może uzyskać odpowiedzi pozytywnej.

Sprawą buskiego schroniska/ przytuliska nalezy pilnie zainteresować wojewodą by z trybie nadzoru zbadała czzy tu nie nastąpiło przekroczenie uprawnień służbowych.

temat bezdomnych zwierząt zaraz spadnie (2015-04-22 20:58:16)

to niewygodny dla magistratu temat. Nie dziwię się, że raptem dziś pojawiły się inne, ważniejsze tematy i problem schroniska naturalnie spadnie. Ludzie oszczędźcie burmistrzowi trosk. Chłop nie je od paru dni, spać nie może bo wszędzie widzi i słyszy psy.
Ale choć krótko pojawił się obraz urzędniczego panowania nad sprawami mieszkańców. Niech żyje i umacniają się rządy urzędników! Niech żyje nam urzędniczy stan!

(2015-04-22 17:13:54)

uwielbiam bezstronne media
brakuje tylko dopisku na końcu tego "artykułu" BURMISTRZ NA PREZYDENTA

POPIERAM (2015-04-22 16:06:51)

wstyd mi za was, wypisujecie totalne idiotyzmy, zwykły bełkot. JAK MOŻNA ZABIERAĆ GŁOS W OPARCIU O KONFABULACJE I WŁASNE NIEUDACZNICTWO.?

POPIERAM (2015-04-22 16:06:34)

wstyd mi za was, wypisujecie totalne idiotyzmy, zwykły bełkot. JAK MOŻNA ZABIERAĆ GŁOS W OPARCIU O KONFABULACJE I WŁASNE NIEUDACZNICTWO.?

"Pocałujata w d**e wójta" (2015-04-22 16:04:49)

A władze mają was w "czterech literach" i zrobią to, co będą chcieli. Możecie sobie szczekać i ujadać jak te pieski w schronisku. Takiego burmistrza i takich radnych sobie wybraliście, to teraz mordki w kubeł i siedzieć cicho, bo szanowne władze mają was gdzieś. Wy macie tylko na nich głosować i się ich słuchać.
(Macie za swoje i bardzo wam tak dobrze. JAKIE SPOŁECZEŃSTWO TAKIE WŁADZE...)

a fe (2015-04-22 16:03:59)

wstyd mi za was, wypisujecie totalne idiotyzmy, zwykły bełkot. JAK MOŻNA ZABIERAĆ GŁOS W OPARCIU O KONFABULACJE I WŁASNE NIEUDACZNICTWO.?

Na koniec powiem naszym władzom... (2015-04-22 13:30:39)

że jeżeli schronisko zostanie zlikwidowane to my jako mieszkańcy i miłośnicy zwierząt na pewno wam tego nie zapomnimy, i nic wam nie pomoże przy następnych wyborach.

(2015-04-22 12:24:04)

Szkoda, że burmistrz nie uprzedził wyborców o swoich planach na "po wyborach" ja osobiście czuję się oszukana !!! WSTYD MI ZA PANA !!!

(2015-04-22 12:01:36)

a ja mam jedno pytanie: Czy ktoś w urzędzie pomyślał o zwierzętach a nie o działce????

Iga (2015-04-22 11:46:38)

Nie wiem czy zauważyliście ale już jest więcej psów na ulicy i straż miejska ani magistrat nic z tym nie robią. W okolicy os. Sikorskiego biega suczka z cieczką za chwilę będzie ona i szczeniaki ale czy to pana burmistrza obchodzi. Nie wiem jaki dobry gospodarz stwierdza, że bardziej opłaca mu się wyłapywać psy i wywozić do innych gmin niż płacić na tego psa u siebie. Przecież badą dochodziły koszta przewozu które można np. przekazać na karmę. Nie wiem gdzie tu logika.

(2015-04-22 11:28:14)

eryk, psy jeżdżą do Nowin, a nie Dymin,
choć podobno w Nowinach już się skończyło miejsce (!!!),
a inna sprawa, że psy wydawane są tam jakkolwiek, komukolwiek - pieniądz wpada, pies wyjeżdża ekspresowo

eryk (2015-04-22 11:03:46)

a gdzie był nadzór nad wykonywaniem umowy przez gminę skoro tyle problemow narosło???

po prostu zasada TKM i wszystko jasne

mieszkam na Langiewicza i nie uważam żeby była to działalność uciążliwa no chyba ze ktoś ma ochotę sobie coś zbudować tam a z psami mu nie po drodze

a dlaczego gmina nie rozwiazała wczesniej umowy jeśli były nieprawidłowości
czy teraz oplaca sie wozic psy do dymin
dlaczego nie zaproponowano innego miejsca dla zwierzat skoro podjeto uchwale JUZ W 2007 czyli 8 lat temu
i po co nam taki burmistrz jeśli nie sprawuje nadzoru nad gmina i jej problemami ?

teraz pewnie po psy będzie przyjeżdżać straż miejska jak będą mieli czas na to jak już rozwiozą podatki (SIC ) im tez rozwiązać umowy bo nie przydatni Powolny Obchód Miasta dziękujemy

(2015-04-22 10:06:33)

Młode Busko o problemach na linii gmina - schronisko wiedziało zanim problemy wyszły na światło dzienne

do pana Szumilasa (2015-04-22 09:33:05)

jest problem. Młode Busko może tu zaistnieć i pokazać się rzeczywiście z dobrej strony. Jest tez ryzyko, że magistrat was oleje. Niech Pan zaryzykuje chyba ,ze bezpieczniej kurs nauki jazdy na rolkach zorganizowac. Proste, bez ryzyka i pozycja w sprawozdaniu gotowa.

Ale tak poważnie proszę się zając sprawą schroniska, bo poza kilkoma osobami zdaje się nikogo to nie wzrusza

do poniżej (2015-04-22 09:27:57)

jeśli psy przetrzymywane są w nieodpowiednich warunkach, dyskusja powinna dotyczyć poprawy tych warunków. Niestety gmina się tym nie zajmowała bo błędnie twierdzi ,że psy do gminy nie należą, czym się wyłożyła w argumentacji całkowicie.

Pan Burmistrz zamiast zaproponować rozwiązanie problemu przyjał najgorszą z możliwych rolę: jest ponad tym. Obciąża jednak burmistrz to co się działo w ostaniej jego kadencji z psim problemem. Na co tak duże pieniądze podatnika poszły skoro gmina
nie jest jak głupio twierdzi włascicielem psów

Ustalmy kto jest włascicielem wyłapanych i przetrzymywanych psów!

mieszkaniec Buska (2015-04-22 09:22:13)

Niestrasz Pana Burmistrza bo się z...... . Ktoś kto wypisuje te dyrdymały niech zobaczy w jakich warunkach przetrzymują te psy. Pan Pęcherski jako prezes PKS-u, którego bezpowrotnie zgnoił pracowników wysyłając na bruk może zapewnić prawidłową opiekę tym psom - wątpię. Kontenery, szafki z PKS-u zostały przekazane, odkupione czy zwyczajnie skradzione?

olo c.d. (2015-04-22 09:18:49)

z tekstu wynika, że gmina chce za jednym zamachem dwie pieczenie upiec: jedna to dotychczasowa opieka nad zwierzętami była prowadzona dobrze, druga pieczeń żeby się na przyszłośc pozbyć tego problemu. Ani na jedno ani na drugie zgody nie ma. Nie jest też istotne, że pisma nikt nie podpisał. Osobiście odpowiedzialnym za sprawę jest burmistrz
I po raz kolejny kilka przypomnień:

-opieka nad tymi zwierzętami to zadanie gminy. Kogo sobie gmina weżmie do pomocy w tym zadaniu, jej sprawa. Za jakośc pracy dobranego partnera odpowiada gmina

-z partnerem gmina może nawiązywać kolejne umowy. Może z nim zerwać współprace. Ale dotychczas tego nie zrobiła , bo nie jest bez winy. Wyczekano więc do końca trwania umowy i cwany urzędnik po prostu jej nie przedłuża.Ale jest problem zwierząt, który w tekście zajmuje najmniej miejsca. Świadczy to wyrażnie, że nie jest on dla gminy najważniejszy

-umowa z fundacja obowiązywał dwie umawiające się strony. Z tym, że gmina nie mogła
scedować na fundacje całego jej ustawowego obowiązku opieki nad zwierzętami. Tymczasem praktyka postępowania gminy wskazuje, że tak czyniła, co można uznać za działanie bezprawne

-wiele wskazuje na to, że gmina jest gotowa zrezygnować z funkcjonowania atrapy schroniska czyli przytuliska. Nie będzie problemu, będzie się przyjmować kolejne programy opieki nad zwierzętami w godz 7-15 problem będzie istnieć. A co pózniej/

- wydaje się ,ze gmina nie zna swoich obowiązków. Otóż wyłapane przez gminę lub na jej zlecenie psy bezdonme od tego momentu stają się własnością gminy. I trwa to aż do zejścia psa lub jego adopcji. Ciekaw jest kto jest zdaniem autora tej nieszczęsnej notatki
włascicielem psów w przytulisku? Fundacja? Na jakiej podstawie?

- nie jest prawda,ze gmina nie odpowiada za przytulisko / schronisko. Marny urzędnik takiego stwierdzenia nie rozumie czym w sensie prawnym jest schronisko. Otóż bez psów nie ma schroniska. psy są własnością gminy. Jak może gminę nie obchodzić los jej podopiecznych czyli funkcjonowanie schroniska/ przytuliska

- program opieki nad bezdomnymi zwierzętami jaki magistrat corocznie przedstawia radzie a ta bezmyślnie go akceptuje to tylko kilka kartek papieru. Program to narzędzie organizacji pewnego przedsięwzięcia. To przedsięwzięcie jest zaniedbane, żle nadzorowane i to jest ewidentna odpowiedzialność gminy. Urzędnika interesuje tylko dokument i w tym całe nieszczęście

- nie rozumiem dlaczego nie wypowiada się fundacja? Przeciez umowa jaką zawarła z gminą jest kuriozalna. Ponieważ anonimowy urzędnik / Sikora woli palców w to nie wkładać / podważa dobre imię fundacji rozważyć trzeba sądowe rozstrzygnięcie. Sąd będzie miał jednoznaczną opinię jak się zapozna z umowami zawieranymi z fundacja

- temat osobny, który należało by zbadać to kontrola sposoby wydawania środków finansowych na działalnośc schroniska/ przytuliska.Jeśli to wynikało z dostępnych umów
to w zasadzie nikt nad tym ścisłek kontroli nie miał. Psy nie są własnością gminy a gmina nie prowadziła ich ewidencji a kas e dawała? Czy tak?

wolontariuszka (2015-04-22 09:10:38)

do tej pory schronisko było na rękę, bo zbierało psy z ulicy żeby nie ginęły w rowach, lasach ale jak się okazało że miasto musi zacząć płacić bo taki ma obowiązek to już tak różowo nie jest.
zobaczymy jak po roku urzędnicy zaczną potykać się o psy to wtedy będzie problem.

czipować nie chcą, sterylizować też

Dodaj komentarz

UWAGA!
Formularz dodawania komentarzy wymaga włączenia plikow cookies (ciasteczek), zapisywanych i odczytywanych z Twojego urządzenia - jeżeli chcesz dodać komentarz, włącz ciasteczka, odśwież stronę i spróbuj ponownie...


Szkoła Języków Obcych Europa College

Busko-Zdrój, ul. Batorego 3

Przedszkole Niepubliczne SMERFUŚ

Busko-Zdrój, os. Sikorskiego 9

Centrum Helen Doron Busko-Zdrój

Busko Zdrój, Pl. Zwycięstwa 18, 2 piętro

Szkoła Jazdy Libuda - kursy na prawo jazdy B, A1, A2, A

Busko-Zdrój, ul. Bohaterów Warszawy 7



Konkursy



busko.com.pl poleca

Ogłoszenia

Dodano: 2024-04-25 21:03:02

Moskitiery okienne na wymiar

Dodano: 2024-04-25 19:56:47

Pani pozna Pana - Ogłoszenie Prywatne

Dodano: 2024-04-25 16:26:17

Meble PRL

Dodano: 2024-04-25 14:17:20

Zatrudnimy kierowcę ciągnika

Dodano: 2024-04-25 12:40:02

Kupię maszynę rolniczą

Dodano: 2024-04-25 12:20:26

Agregat prądotwórczy ZERENDORF ZDR 699

Dodano: 2024-04-25 10:52:04

mieszkanie do wynajęcia

Dodano: 2024-04-25 07:28:06

Lokale do wynajęcia..

Dodano: 2024-04-25 06:38:07

Wynajmę lub sprzedam dom

Dodano: 2024-04-25 06:37:57

Wynajmę lub sprzedam dom

Dodano: 2024-04-25 05:21:32

Przenice jęczmień

Dodano: 2024-04-24 23:46:20

Kelner

Dodano: 2024-04-24 21:35:47

Działka budowlana

Dodano: 2024-04-24 19:28:48

Wynajmę lokal handlowo usługowy

Dodano: 2024-04-24 18:16:05

Ziemniaki jadalne Soraya Bellarosa tajfun denar