79 lat temu dowódca AK gen. T. Komorowski 'Bór' wydał decyzję o rozpoczęciu powstania w Warszawie

Dodał: Marta Data: 2023-07-31 09:00:15 (czytane: 11714)

79 lat temu, 31 lipca 1944 roku, dowódca Armii Krajowej - gen. Tadeusz Komorowski "Bór" - podjął historyczną decyzję o rozpoczęciu Powstania Warszawskiego. Po pięciu latach konspiracyjnej walki, żołnierze podziemia przystąpili do otwartej walki z najeźdźcami niemieckimi, by przywrócić Polsce wolność i ukarać zbrodniarzy za ich dokonane okrucieństwa.

"Po pięciu blisko latach nieprzerwanej i twardej walki prowadzonej w podziemiach konspiracji stajecie dziś otwarcie z bronią w ręku"- głosiło wezwanie.

O podjęciu walk w stolicy zadecydowano 21 lipca 1944 r. na spotkaniu generałów Tadeusza Komorowskiego „Bora”, Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka” i Tadeusza Pełczyńskiego „Grzegorza”.

Przez kilka następnych dni trwały konsultacje wewnątrz KG AK, której stanowisko przedstawiono następnie Janowi S. Jankowskiemu Delegatowi Rządu na Kraj w celu uzyskania jego akceptacji. Odbyło się także w tym czasie posiedzenie Rady Jedności Narodowej, na którym opowiedziano się za opanowaniem Warszawy przed wkroczeniem do niej Armii Czerwonej.

25 lipca 1944 r. gen. Komorowski wysłał do Londynu depeszę skierowaną do Naczelnego Wodza gen. Kazimierza Sosnkowskiego, w której stwierdzał: „Jesteśmy gotowi w każdej chwili do walki o Warszawę. Przybycie do tej walki Brygady Spadochronowej będzie miało olbrzymie znaczenie polityczne i taktyczne. Przygotujcie możliwość bombardowania na nasze żądanie lotnisk pod Warszawą. Moment rozpoczęcia walki zamelduję”.

Zobacz
Zdj. Generał „Bór” (drugi z lewej) i pułkownik „Radosław” (następny) na odprawie w okolicach fabryki Kammlera przy ul. Dzielnej na Woli /Wikipedia/

Tego samego dnia Rada Ministrów wydała uchwałę, w której upełnomocniła Delegata Rządu „do powzięcia wszystkich decyzji wymaganych tempem ofensywy radzieckiej, w razie konieczności bez uprzedniego porozumienia się z Rządem”. Dzień później premier Stanisław Mikołajczyk polecił ministrowi spraw wewnętrznych przesłać do kraju informację o tym, iż: „Na posiedzeniu Rządu RP zgodnie zapadła uchwała upoważniająca Was do ogłoszenia powstania w momencie przez was wybranym”.

Premier Mikołajczyk, udający się pod koniec lipca na rozmowy ze Stalinem, liczył iż ewentualny wybuch powstania w stolicy wzmocni jego pozycję negocjacyjną wobec Sowietów.

Opinii premiera nie podzielał Naczelny Wódz gen. Kazimierz Sosnkowski, który uważał, iż w zaistniałej sytuacji, zbrojne powstanie pozbawione jest politycznego sensu i w najlepszym przypadku zmieni jedną okupację na drugą. W depeszy do gen. Komorowskiego z 25 lipca 1944 r. stwierdzał m.in. „W obliczu szybkich postępów okupacji sowieckiej na terytorium kraju trzeba dążyć do zaoszczędzenia substancji biologicznej narodu w obliczu podwójnej groźby eksterminacji”. Gen. Sosnkowski, jako Naczelny Wódz, nie podjął jednak jednoznacznej decyzji zabraniającej rozpoczęcia powstania.

Zobacz
Zdj. Rząd Stanisława Mikołajczyka. Rok 1944 /Wikipedia/

31 lipca po południu dowódca AK gen. Tadeusz Komorowski "Bór" spotkał się z płk Antonim Chruścielem, który przekazał "Borowi" nieprecyzyjną - jak się potem okazało - wiadomość o tym, że sowieckie czołgi są już na przedmieściach Pragi. Ta niesprawdzona informacja była jednym z powodów, dla którego wahający się jeszcze "Bór" podjął ostatecznie decyzję, że powstanie wybuchnie 1 sierpnia.

Przebieg kluczowej narady 31 lipca i podjętej wówczas decyzji o wybuchu Powstania Warszawskiego tak w swoich wspomnieniach przedstawił "Bór" Komorowski: "Tegoż dnia komendant Okręgu Warszawa-Miasto, +Monter+, oczekiwany był w kwaterze głównej o godzinie 6 po południu. Zjawił się niespodziewanie o piątej, z wiadomością, że sowieckie oddziały pancerne wdarły się w przyczółek niemiecki, zdezorganizowały jego obronę i że Radość, Miłosna, Okuniew, Wołomin i Radzymin są już w rękach rosyjskich. Po krótkiej naradzie uznałem, że nadszedł właściwy moment do rozpoczęcia walki o Warszawę".

Tego samego dnia ok. godz. 19 z gmachu przy ul. Filtrowej 68, gdzie mieściła się konspiracyjna kwatera sztabu dowódcy Okręgu AK Warszawa-Miasto, płk Chruściel "Monter" wysłał zaszyfrowaną wiadomość o godzinie "W". "Alarm - do rąk własnych Komendantom Obwodów (…). Nakazuję +W+ dnia 1.8. godzina 17. Adres m.p. Okręgu: Jasna nr 22 m. 20 czynny od godziny +W+. Otrzymanie rozkazu natychmiast kwitować" – rozkazywał komendant Okręgu AK Warszawa-Miasto. Godzinę wybuchu powstania o 17.00 Chruściel uzasadniał tym, że w popołudniowym tłoku na ulicach żołnierzom podziemia łatwiej będzie niepostrzeżenie dotrzeć na miejsca zbiórek.

Decyzja gen. Komorowskiego został opublikowany z datą 1 sierpnia w "Biuletynie Informacyjnym" w drugim dniu powstania. "ŻOŁNIERZE STOLICY. Wydałem dziś upragniony przez Was rozkaz do jawnej walki z odwiecznym wrogiem Polski, najeźdźcą niemieckim. Po pięciu blisko latach nieprzerwanej i twardej walki prowadzonej w podziemiach konspiracji stajecie dziś otwarcie z bronią w ręku, by Ojczyźnie przywrócić Wolność i wymierzyć zbrodniarzom niemieckim przykładną karę za terror i zbrodnie dokonane na ziemiach Polski. Warszawa, 1.VIII-1944 r. Dowódca Armii Krajowej (-) BÓR".

W Powstaniu Warszawskim Chruściel był dowódcą całości walczących sił. 9 września 1944 r. skierował list do dowódcy AK gen. "Bora", domagając się odwleczenia decyzji kapitulacji. Awansowany do stopnia generała brygady rozkazem Naczelnego Wodza z 14 września 1944 r. "za wybitne dowodzenie i przykład osobistego męstwa w walkach o Warszawę".

Zobacz
Zdj. Odezwa władz powstańczych rozplakatowana na ulicach miasta 1 sierpnia 1944 /Wikipedia/

Antoni Chruściel przed I wojną światową działał w ruchu niepodległościowym; w szeregi odrodzonego Wojska Polskiego trafił w grudniu 1918 r. W kampanii polskiej 1939 r. dowodził 82. Syberyjskim Pułkiem Strzelców. Po kapitulacji twierdzy w Modlinie został wzięty do niewoli i osadzony w niemieckim obozie jenieckim w Działdowie (Soldau); w końcu października tego roku został zwolniony.

Od czerwca 1940 r. Chruściel działał w konspiracji. Należał do zwolenników wybuchu powstania w Warszawie, choć zarazem przestrzegał przed skutkami niedostatku broni i amunicji. W Powstaniu Warszawskim był dowódcą całości walczących sił. Po kapitulacji oddziałów powstańczych przebywał w obozach jenieckich w Niemczech, gdzie uwolniły go oddziały amerykańskie.

Po demobilizacji oddziałów polskich w 1948 r. pozostał na emigracji w Londynie. Od 1956 r. mieszkał w Waszyngtonie; tam też zmarł w 1960 r. W 2004 r. jego prochy zostały przewiezione do Polski i pochowane na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.

(PAP)

Zdjęcia:Wikipedia

Reklama

REKLAMA

Komentarze (4)

Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 44.212.26.248

Szwagier (2023-08-01 11:31:50)

Pomimo tylu komentarzy oceniających Powstanie i jego zasadność... Cześć i Chwała Bohaterom, którzy żyli w czasie piekła na ziemi i mieli odwagę się mu przeciwstawić.

z historii (2023-08-01 11:22:59)

gen. Anders powiedział, że ci którzy wydali rozkaz wzniecenia Powstania powinni stanąć przed sądem. Postanie to nie tylko walka i bohaterstwo, to tysiące spalonych zwłok cywilów, to tysiące zgwałconych i zamęczonych kobiet i dziewcząt, to mieszkańcy przeganiający powstańców ze swoich domów gdyż chcieli ocalić mienie i życie. A Rząd Londyński to dowód niekompetencji. Przed ucieczką nakradli tyle w twardej walucie, a na granicy podpisywali dekrety nakazujące walkę z wrogiem.

jacek (2023-07-31 18:51:50)

powstanie niepotrzebne zginelo ok 200000 cywili zrojnowano cala warszawe zle oceniono mozliwosci naszego wojska

Polska (2023-07-31 11:23:38)

Tragiczna data za którą nikt z nich nie odpowiedział. Gen Okulicki wg niektórych danych -rosyjski szpieg.

Dodaj komentarz

UWAGA!
Formularz dodawania komentarzy wymaga włączenia plikow cookies (ciasteczek), zapisywanych i odczytywanych z Twojego urządzenia - jeżeli chcesz dodać komentarz, włącz ciasteczka, odśwież stronę i spróbuj ponownie...


Szkoła Języków Obcych Europa College

Busko-Zdrój, ul. Batorego 3

Przedszkole Niepubliczne SMERFUŚ

Busko-Zdrój, os. Sikorskiego 9

Centrum Helen Doron Busko-Zdrój

Busko Zdrój, Pl. Zwycięstwa 18, 2 piętro

Szkoła Jazdy Libuda - kursy na prawo jazdy B, A1, A2, A

Busko-Zdrój, ul. Bohaterów Warszawy 7



Konkursy



busko.com.pl poleca

Ogłoszenia

Dodano: 2024-03-28 21:43:34

Urocza Gosia Szuka Faceta

Dodano: 2024-03-28 21:20:46

Sprzedam samochód osobowy Suzuki Liana

Dodano: 2024-03-28 19:40:51

ziemniaki wielkosć sadzeniaka lord denar bellaros...

Dodano: 2024-03-28 18:43:20

Luźne Spotkanie Bez Zobowiązań

Dodano: 2024-03-28 18:02:27

Działka na sprzedaż

Dodano: 2024-03-28 16:09:28

PRACA DLA POKOJOWEJ

Dodano: 2024-03-28 15:43:16

Szukam Luźnej Relacji Z Mężczyzną

Dodano: 2024-03-28 12:56:19

Drukarka HP officejet pro 6230

Dodano: 2024-03-28 12:43:35

Spotkanie Bez Zobowiązań

Dodano: 2024-03-28 11:15:17

Kupię maszynę rolniczą

Dodano: 2024-03-28 10:21:11

Praca od zaraz

Dodano: 2024-03-28 09:54:42

garaż "blaszak"

Dodano: 2024-03-28 09:50:40

Wywóz ziemi

Dodano: 2024-03-28 09:43:20

Poznam Realnego Pana

Dodano: 2024-03-28 07:05:06

Montaż anten naprawa komputerów laptopów