Buski Klub Kung Fu Yantai na XXIII Otwartym Pucharze Polski Wu Shu w Krakowie
Dodał: Marta Data: 2019-12-04 12:09:27 (czytane: 6097)
Gospodarzem tej prestiżowej imprezy było miasto Kraków a organizatorem Krakowska Szkoła Wu Shu przy patronacie sportowym Polskiego Związku Wu Shu.
Jest to największa tego typu międzynarodowa impreza sportowa w Polsce. Udział w niej wzięli zawodnicy z Polski, Słowacji, Czech, Izraela, Białorusi, Węgier. Zawody tego typu są jednocześnie eliminacjami do Mistrzostw Europy Wu Shu, które zostaną rozegrane w Moskwie, w maju 2020.
Buski Klub Kung Fu Yantai reprezentowało 8 zawodników. Rywalizowali oni zarówno w walkach w formule Qingda (lekki kontakt) oraz formach ręcznych i z bronią tradycyjnego Kung Fu w stylu modliszki. Ze względu na międzynarodową obsadę zawodów oraz wysoki poziom przygotowania zawodników rywalizacja nie była łatwa.
Przez dwa dni zawodów ścierały się ze sobą różne style, odmienne taktyki i zasady Kung Fu. Lata, miesiące, tygodnie ćwiczeń aby pokazać się z najlepszej strony. Ostatecznie reprezentanci Buskiego klubu przywieźli 10 medali: 3 złote, 4 srebrne, 3 brązowe. W skali zawodów tej rangi, jest świetnym wynikiem.
W szczególności cieszy złoty medal zdobyty przez Vadyma Didyk, który odbył bardzo ciekawą walkę nie pozostawiając przeciwnikowi złudzeń kto ma wygrać oraz srebrny medal zdobyty przez Konrada Gołuzd za walki mimo złego samopoczucia. Walczyli oni z doświadczonymi zawodnikami w swoich kategoriach wagowych.
W tradycyjnych formach ręcznych medale zdobyli Witek Kłuskiewicz (złoto), Franek Stefański (srebro), Marcin Juszczyk (brąz). W formach z szablą Antonina Stafańska (srebro), Witek Kłuskiewicz (srebro). W formach z kijem Amelia Marońska (srebro). W formach z włócznią Franek Stefański (złoto). W formach z mieczem Agata Godula (brąz).
Każdy z zawodników Buskiego klubu walczył godnie o miejsce na podium mimo licznej, dobrze wyszkolonej, międzynarodowej konkurencji. Jednak nie o miejsce na podium tu chodzi ale o wiarygodność, honor i wytrwałość zawodnika i ciągły rozwój. Złote medale cieszą tym bardziej, że noty sędziów dla naszych zawodników wskazywały wyraźnie wyższe wartości w stosunku do miejsc niższych. Cały występ pokazuje zaangażowanie oraz przygotowanie zawodników przez trenera i prezesa Buskiego Klubu Yantai Andrzeja Cupryjaka-Sochę. Młodym adeptom sztuk walki należą się wielkie brawa.
W szczególności podziękowania należą się rodzicom zawodników. Bez ich zaangażowania i wsparcia występy nie były by możliwe. A co ważne nie było by rodzinnej, serdecznej atmosfery w Buskim Klubie.
Przed utalentowanymi zawodnikami Buskiego klubu za kilka miesięcy w 2020 roku następne wyzwania: Turniej Tradycyjnego Wu Shu w Gdyni (marzec) oraz Międzynarodowe Mistrzostwa Polski WuShu w Warszawie (czerwiec) a jeśli strona finansowa pozwoli to także Mistrzostwa Europy Wu Shu w Moskwie (maj). Życzymy więc dalszych sukcesów i wytrwałości.
Reklama
REKLAMA
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.144.9.141